wtorek, 10 września 2013

Sweet Sixteen, Kia ♥



Dzisiaj Kinga (Kia, Kunekunda) obchodzi
swoją Słodką Szesnastkę




Nie umiem składać życzeń, a więc...

 

 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, SPEŁNIENIA NAJSKRYTSZYCH MARZEŃ
I ABYŚ ZAWSZE POZOSTAŁA SOBĄ! ♥

 

 

♥ PONAD STU NAJLEPSZYCH LAT ♥


czwartek, 8 sierpnia 2013

Pół roczku! :D

I dziś jest ta chwila, że ja nie wiem, co powiedzieć. Zresztą chyba widać, bo mówię, że dziś jest ta chwila, a nie teraz xD Jak zwykle mądre :D
Ale jak w tej reklamie MTV Mobile, dla Ciebie mam jedno słowo - DZIĘKUJĘ! W tej reklamie jest 'przepraszam', ale nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie zmieniła :D



Taki tam torcik :D Powinno być pół świeczki w sumie xD
Tak, poznałyśmy się w dosyć dziwnych okolicznościach, ale to one sprawiły jak teraz wygląda nasza znajomość :)
Fakt, że znajomość z wiesz kim, nie przetrwała, przynajmniej w moim wypadku, cieszmy się tą :*
Naprawdę nie wiem, co mam powiedzieć. Tak, ja nie wiem, co mam powiedzieć. Napraawdę są takie sytuacje xD
Dziękuję Ci za:
- motywowanie mnie do działania, pomogło :)
- rady, te mniejsze i te większe
- wsparcie we wszystkim
- opierdzielanie za głupie zachowanie
- wysłuchiwanie moich problemów, które nie zawsze były problemami :D
- rozmowy po nocach, ale to w roku szkolnym xD
- wspólne narzekanie na TW, bo się zmienili
- odpały xD
- głupie rozmowy
- tysiące albo i miliony interakcji :)
- spamy, za które nam się nieraz opieprz dostało :D
- kłótnie, która ma kogoś odznaczyć z interakcji xD
- wspólnie przeżywane doły
- interakcje o niczym, bo i takie bywały xD
- wspólne narzekanie na TT, bo limit
- właśnie! Za każdy limit :D
- za to, że czasem bywasz bardziej uparta ode mnie :)
- za to Twoje ego xD
Mogłabym jeszcze długo wymieniać, ale po prostu DZIĘKUJĘ
Ty dobrze wiesz za co :)
A na koniec wyznanie (zrymowało by mi się - na śniadanie, ale piszę w porze bardziej kolacyjnej xD) no to wyznanie na kolację - Kocham Cię! ♥
Nie umiem tak tego napisać jak Ty, ale... powiedziałabym, że to się wytnie, ale nie po to pisałam, żeby wyciąć xD

Sto lat! ♥

Właściwie to ten zwrot trochę (bardzo) tu nie pasuje, ale nie mogę znaleźć jakiegoś pasującego odpowiednika. :)

 






Pół roku znajomości :)

 

 

 


W cale nie każę Wam tego czytać :p

A więc dzisiaj mija pół roku od czasu mojego pierwszego wymienionego tweet'a z Kunekundą ♥
(pamiętam, bo kiedyś przeglądałam #fav na twitterze, ale ciiii ^^). Najlepsze jest to, że poznałyśmy się.... Pisując z taką jedną osobą,  ale...

"@LajlaLosemymind Teraz mam się z tobą kłócić?
@kunekunda69 Nie, no na dziś dość kłótni.
(...)
@LajlaLosemymind No właśnie. Nie chcę czegoś znowu popsuć moją pseudo motywacją.
@kunekunda69 Ja tym bardziej moimi niepotrzebnymi stwierdzeniami."

No, nie zaczęło się kolorowo, ale od czegoś trzeba zacząć. Najlepiej od wspólnego poczucia winy :)

Przez te moje pół roku na twitterze poznałam wiele wspaniałych osób, z którymi mogłam pękać ze śmiechu, ale również płakać,
wśród nich jest Kia ♥.

 Tak, więc...

Za wszystkie odpały...
Za to, że zawsze można na Ciebie liczyć...
Za to, że krótki tweet od Ciebie poprawia mi nastrój...
Za to, że tolerujesz moje humory...
Że nie pozwalasz mi się poddać...
Za to, że zawsze jesteś przy mnie i mnie wspierasz...
Za każdy uśmiech do szklanego ekranu...
Za Toporka, T9 i Mariana...
Za Twoje historie życiowe...
Za wsparcie i obiektywną ocenę sytuacji...
Za przepłakane ze śmiechu noce...
Za godzinę 18....
Za każde online....
Za każdą zaczepkę na facebook'u...
Za każdy spamik (a przepraszam - ważną informację xD)...
Za nasze "nie myślenie"...
Za Ciocię Dobrą Radę...
Za każdy cytat...
Za to, że ze mną wytrzymujesz, choć jest to dość trudne....
Za Twoją cierpliwość..
Za to, że jesteś...
Że masz dla mnie czas...
Za każdą sekundę...
Za te pół roku...
I za przyszłe następne...

                                                          Bardzo Ci dziś.....  
                                                                                                  Dziękuję ♥


"Bo słowa nie wyrażą tego jak bardzo Cię potrzebuję,
i jak bardzo, ale to bardzo Ci za wszystko dziękuję."

Ps.:  Za to, że jesteś jak woda w toalecie
                                 "Jak jesteś potrzebna to lecisz, a jak nie to się zbierasz" ♥

     
      I za każdy rym...
      I za wszystko czego nie zdołałam tu napisać...
     Po prostu za to, że jesteś sobą :)

Hejo... :D

Tak takie skromne "Hejo" brzmi trochę jak "Teletubisie mówią "Hello"" - mniejsza.
A więc muszę Was rozczarować tym razem jestem to ja, a nie Kia.
Tak, za bardzo nie wiem co napisać, więc leję wodę. :)
To tak jak pisała Kinga ten blog jest prowadzony na żywca - czyli nie ma na niego konkretnego pomysłu... Odpały cioci Kunekundy ^^
Jejku, Kia dała zdjęcie to może ja też powinnam? Hmn.. po głębszych przemyśleniach i przeliczeniu zawartości mojego portfela (zakup monitorów), stwierdzam, że lepiej nie. :D
Hmn......
Yhmn.....
BINGO!







Chyba mam pomysł, ale muszę to jeszcze przedyskutować z Górą - Kia ^^.

Hmn... to będzie długa dyskusja - zrzut ekranu z twitter'a. xD






Właściwie to miałam tylko powiedzieć: "Cześć".
Także "Cześć i pa" Do następnego (jak mnie nie wyrzucą za te głupoty xd).

środa, 7 sierpnia 2013

Powitanko! :D

Witam Was bardzo serdecznie! :*
Na razie tylko ja, bo czekam, aż Lajla potwierdzi, że chce prowadzić ze mną tego bloga i zostanie jego autorką :D
Pomysł, żeby założyć tego bloga oczywiście pojawił się sponatnicznie podczas rozmowy na DM, gdy miałam limicik, a jak wiadomo - ograniczenia i limity nie interesują mnie! xD
W sumie nie wiemy nawet, o czym będziemy pisać, tak nieogarnięte my :D
Lajla stwierdziła, że o moim życiu xD
Ale się zobaczy jeszcze :) Mam nadzieję, że ktoś będzie to czytał, albo może lepiej nieeee xD
Tak, szablon w sumie kompletnie tu nie pasuje, ale żaden inny nie chciał się zapisać, a i adres abloga został zmieniony, bo na tamtym blogger mi zaczął szaleć, nie wiem dlaczego o.O
Aktualnie piszę rozdział na bloga, mam nadzieję, że niedługo skończę :D
A w tak zwanym międzyczasie przeglądam stare zdjęcia, z wakacji z tamtego roku, to jedno z nich :D
A tak szczerze, to dodałam, bo chciałam zobaczyć, czy blogger w pełni działa, ale mam nadzieję, że Was mój wygląd nie odstraszył :)
Następna notka pojawi się, gdy Lajla dołączy do bloga, chyba że się przerazi i zmieni zdanie :D
Może jakiś komenatrzyk na dobry początek? :>

Obserwatorzy